Niecodzienne zgłoszenie przyjęła w miniony wtorek dyżurna Straży Miejskiej w Częstochowie. Mieszkanka województwa dolnośląskiego poinformowała, że w Częstochowie chodzi kot… opleciony drutem. Sprawa miała swój szczęśliwy finał, choć zdarzenie miało miejsce w Gminie Krzepice.
We wtorek dyżurna częstochowskiej Straży Miejskiej otrzymała zgłoszenie od mieszkanki z województwa dolnośląskiego, że ta na jednym z portali społecznościowych zobaczyła zdjęcie kota oplecionego drutem, który chodzi po Częstochowie. Zgłaszająca poprosiła o pomoc, gdyż stwierdziła, że mieszka za daleko i nie może przyjechać. Dyżurna Straży Miejskiej szybko potwierdziła zgłoszenie, ale ustaliła też, że zdarzenie nie ma miejsca na terenie Częstochowy tylko w Gminie Krzepice czyli poza rejonem działania częstochowskiej Straży Miejskiej. Dyżurna częstochowskiej Straży Miejskiej natychmiast przekazała zgłoszenie na właściwy Komisariat Policji w Gminie Krzepice. O fakcie przekazania sprawy została powiadomiona zgłaszająca. Częstochowska Straż Miejska otrzymała też informację, że kotek został odłowiony przez jedną z częstochowskich organizacji charytatywnych zajmujących się obroną zwierząt.
Straż Miejska w Częstochowie dziękuje mieszkance województwa dolnośląskiego za zgłoszenie. Choć częstochowscy strażnicy miejscy mogą interweniować tylko na terenie Częstochowy to zgłoszenie zostało przekazane dalej i sprawa miała swój szczęśliwy finał.